W Obserwatorium trudno zobaczyć pyszczek nocka dużego w takim zbliżeniu. Jednak z pewnością można ich obserwować kilkaset naraz... Fot. Andrzej Kepel |
Masowych porodów nietoperzy w Obserwatorium Nietoperzy "Batmanówka" w Kopankach można spodziewać się już niedługo – najczęściej przypadają one około pierwszej połowy czerwca. Jest to jedna z niewielu sytuacji w życiu nietoperza, gdy zawisa on głową do góry, czepiając się ściany lub stropu kciukami. Poród trwa zwykle ok. 2-3 godzin. Aby dziecko nie spadło na ziemię, rodząca samica podgina nogi (kolana nietoperzy zginają się odwrotnie niż u nas – do przodu) i łapie młode w uropatagium, czyli błonę rozpiętą miedzy nogami i ogonem. Noworodek jest ślepy, całkiem łysy i wygląda bardzo nieporadnie. Jest jednak dość silny, aby utrzymać się na brzuchu matki, łapiąc ją bezceremonialnie zębami za sutek.
Nietoperze bardzo troskliwie opiekują się młodymi. Podobnie jak przesądne kobiety w dawnych czasach, nie pozwalają, aby padł na ich dziecko "zły wzrok" i zasłaniają je przed niepowołanymi. W pierwszych dniach po porodzie obecność dziecka można stwierdzić tylko po niewielkiej wypukłości pod skrzydłem matki. "Wypukłość" ta domaga się karmienia średnio co 1,5 godziny, jest też ogrzewana i czyszczona co najmniej 2 razy dziennie. Trzeba szczerze przyznać, że małe nietoperze nie zawsze lubią mycie (skąd my to znamy...?). Obserwowano nawet jak matka chwytała krnąbrnego malucha za ucho i unieruchamiając go delikatnie, pucowała do skutku. Nietoperzowe mamy są więc bardzo zapracowane i nie śpią zbyt wiele w ciągu dnia.
Wszystkich, którzy chcieliby podpatrzeć życie rodzinne wolnych nietoperzy w ich naturalnym, wybranym przez nie schronieniu, zapraszamy do "Batmanówki". Chętnych prosimy o umawianie się w biurze PTOP "Salamandra", tel. 061-6628606 wew. 21 (wizyty planowane na dni powszednie) lub w Szkole Podstawowej w Kopankach, tel. 061-4473630 (tylko grupy, które planują przyjazd w sobotę). W tym sezonie zostało jeszcze kilka wolnych terminów...
Krystyna Laskowska-Dzięciołowska